Cztery dni po polskiej premierze Stages mogę napisać, że jestem oczarowana. Spodziewałam się oczywiście najwyższej jakości i tabuna emocji i jak zawsze Josh zaspokoił moje oczekiwania
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Pozwoliłam sobie przenieść Twój post do nowego tematu, bo przy każdej płycie taki był stwarzany, a tu jeszcze go nie było.
Ja jeszcze się nie wypowiem, bo płytę przesłuchałam pobieżnie. Na razie mam mieszane uczucia, ale to pewnie tylko tak na początku
Offline