Pogromczyni Wszelkich Tematów
Uwielbiam wampiry. Tzn. oczywiście te kreowane współcześnie. Bo jestem romantyczką. Dzisiejsze wampiry są szarmanckie, niezwykle silne, zabójczo przystojne. Idealne. Jak kochają, to na zawsze... No bo kto nie chciałby takiego faceta?? Cóż się dziwić, prawie wszystkie pochodzą z XIX w. A ja uwielbiam te czasy i zachowanie tamtych mężczyzn (czy mam przypominać pana Darcy'ego? ). Moda na wampiry dotknęła również mnie.
Wciąż wokół mnie słyszę rozmowy na temat serialu Pamiętniki Wampirów. A, że Damon to, Damon tamto... Mimo, że nie oglądałam tego serialu, wiedziałam, że jest dwóch głównych bohaterów-wampirów: Stefan i Damon. Bracia. Jeden dobry, drugi zły. Stefan zakochuje się w Elenie, Damon próbuje mu ją odebrać, bla, bla, bla... Wiecie, nic oryginalnego.
Ale ja kocham rzeczy banalne. Chcąc być "na czasie" obejrzałam już kilka odcinków pierwszej serii. Nie mam dużo. Bo na razie są tylko dwa sezony. Przez wakacje spokojnie się wyrobię.
Nie powiem. Serial bardzo mnie wciągnął! Znałam już wcześniej Iana Somerhaldera (Damona). Grał w Lost: Zagubieni. Zapamiętałam go. No cóż, nie będę kręcić. Po prostu jest przystojny. Przyjemnie się na niego patrzy. Na początku serialu zdecydowanie byłam za Paulem Weasley'em. Gra Stefana. Bardziej mi się podoba z wyglądu. Nie rozumiałam więc, dlaczego dziewczyny gadają tylko o 'Damonie'. Teraz powoli zaczynam rozumieć. Mimo, że gra czarny charakter, jest w nim coś bardzo pociągającego. Coś, czego nie ma Stefan.
Ciekawostką jest to, że Paul Weasley jest Polakiem! Naprawdę nazywa się Paweł Wasilewski. Mówi po polsku, ale bardzo słabo. Od lat mieszka w USA. (Jeśli macie ochotę: http://www.youtube.com/watch?v=8U4RtijjdBA Sympatyczny chłopak. Przy okazji można zobaczyć urywki serialu.)
Oglądacie? To obecnie popularny serial, więc pewnie znajdą się tu osoby, które oglądają, lubią, kochają.
Offline
Gość z zewnątrz
Marta ja nie lubię wampirów, ale jako taką wiedzę o nich posiadam. Moim ukochanym (ostatnio) serialem jest Moonlight ;D Połowa Grobanitek została przeze mnie namówiona do jego obejrzenia Widziałam, też dwie serie VD, uwielbiam True Blood (3 serie), więc jeśli będzie potrzebowała jakiegoś rozeznania, co warto, a co nie, to służę pomocą
Offline
Ja oglądałam Pamiętniki z koleżanką jak mieszkałam w internacie przez ostatni rok szkolny i bardzo nas wciągnęło. Teraz leci w tv, zaczęłam oglądać jakiś odcinek, ale to już nie to samo. Samej nie ma takiej frajdy z oglądania ;-)
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Nareszcie skończyłam oglądać pierwszy sezon! Skończył się tak, że chętnie bym obejrzała kolejny odcinek. I kolejny... Mam tylko dwa problemy. Jestem już trochę zmęczona i chyba czas spać. No i nie mam jeszcze ściągniętego 2 sezonu...
Naprawdę 1 sezon był świetny. Jeśli nadal poziom się utrzyma, będę bardzo zadowolona!
Marta_Evans napisał:
A, że Damon to, Damon tamto... (...) Znałam już wcześniej Iana Somerhaldera (Damona). Grał w Lost: Zagubieni. Zapamiętałam go. No cóż, nie będę kręcić. Po prostu jest przystojny. Przyjemnie się na niego patrzy. Na początku serialu zdecydowanie byłam za Paulem Weasley'em. Gra Stefana. Bardziej mi się podoba z wyglądu. Nie rozumiałam więc, dlaczego dziewczyny gadają tylko o 'Damonie'. Teraz powoli zaczynam rozumieć.
Haha, no to już rozumiem. Oficjalnie sama mogę się dołączyć do tych zachwytów. Utonęłam w oczach Iana!!! Cieszę się, że do niektórych twarzy trzeba się po prostu przyzwyczaić... Charakter Damona też coraz bardziej mnie fascynuje. No i Delena jak najbardziej mi pasuje! Słyszałam, że jeszcze coś z tego będzie. A ja zawsze trafnie łączę pary (np. Rona i Hermionę połączyłam już w 2 cz. książki ). Raz mi się nie udało. W Lost - Zagubieni chciałam Kate i Sayera... Ale to oznacza, że producenci byli do bani. O. Ale nie było tak? Co oni zrobili z takim świetnym serialem? Już nawet oni sami zaczęli się w tym wszystkim gubić.
No dobra, pora późna, zaczynam gadać głupoty. Tak czy inaczej Damon, mimo, że nie podobał mi się na początku, ujął mnie. Nie tylko zabójczym wyglądem.
Już nie mogę się doczekać, jak zacznę oglądać 2 sezon. See ya.
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Obejrzałam 2 sezon, jestem na bieżąco i teraz nie strasznie mi jakiekolwiek spojlery. Emocje były ogromne, strasznie to przeżywałam - a to oznacza, że jestem serialem zachwycona. Zobaczymy, co z tego dalej wyniknie. A więc do 15 września.
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Powiem Ci, że ja też nie wytrzymałam. A scena umierającego Damona przy boku Eleny - była wzruszająca... i jeszcze ta piękna piosenka, o której już wcześniej pisałaś. Miałam tylko nadzieję, że będą się całować dłużej, ale... chyba Damon nie miał siły, prawda?
Tak czy inaczej naprawdę serial mnie wciągnął, choć na początku było bez większych rewelacji. No i... team Damon na 100% (mimo, że na początku go nie lubiłam)
Offline