Dżoszorozkminiacz
Hahahaha Widzicie Ten Transparent? To Jaaaaa
Offline
Nijaka napisał:
Hahahaha Widzicie Ten Transparent? To Jaaaaa
Tak też mi się wydawało... Czułaś naszą energię tych tzw. tyłów, nie?
Offline
Wstępna faza Grobanizmu
Estera świetny filmik i jak fajnie Josh zareagował na Wasz widok Zupełnie, jakby mimo tych transparentów nie spodziewał się, że ktoś wyjdzie do niego. I love you guys- bezcenne. No i ja też słyszę See you soon, ale może po prostu słyszę to, co chcę A jeśli dobrze słyszę, to ciekawe co znaczy soon w słowniku tak zapracowanego chłopaka jak Josh.
Zdjęcia boskie, aż trudno sobie wyobrazić, że na żywo jest lepiej Szkoda, że większość z nich to tylko miniaturki.
Oglądam znowu wszystkie dostępne w necie filmiki Udało mi się w końcu zauważyć globus i nadziwić się nie mogę, że Josh zabrał go na scenę Nie dostali żadnego pomieszczenia, żeby zostawić rzeczy, żadnej garderoby, czy co? A może się bał, że ktoś mu go rąbnie Jak już napisałam na fb- nie ma to jak wyjść z globusem na scenę
Offline
Gość z zewnątrz
Ani on się chyba nie spodziewał aż takiego przyjęcia, ani ja się nie spodziewałam, że zrobi nam kolejną niespodziankę i weźmie globus ze sobą Szkoda, że w tych oficjalnych nagraniach nie ma tego jak nam machał i w ogóle, te gesty i słowa w przerwach były przecież niesamowite!
W filmiku Estery jest jeszcze "I will come here" i mimo tego szumu wokół nie przekonacie mnie, że mogłam się pomylić! I jeszcze twitter: "First time in Poland", first, czyli musi być następny raz. Przecież mógł napisać tylko "Byłem w Polsce, było fajnie". A tak jest first time, więc będzie i second i następne
Ostatnio edytowany przez Eleanor's Lullaby (11-4-2011 14:46:07)
Offline
Pogromczyni Wszelkich Tematów
Na pewno niedługo znów się u nas pojawi. Wiadome jest, że polska publiczność jest najlepsza na świecie! Mam nadzieję, że Josh zdał sobie z tego sprawę.
co do zdjęć... Zdecydowanie. Josh na żywo jest przystojniejszy, i to o wiele bardziej!
Zazdroszczę uściśnięcia ręki! Zdjęcia i rozmowy z Tariqem. No i po części autografów, bo tak jak pisałam, mi nie udalo się zdobyć... No cóz, może uda mi się w Danii. Nie no... wtedy to uda mi się zrobić nawet zdjęcie! Chyba, że... czekamy na kolejny przyjazd do Polski.
Offline
Oczywiście, że czekamy na kolejny przyjazd do Polski...
Uwielbiam to wasze rozkminianie: first czyli będzie second
Z resztą jak dostawał globus i dziewczyny mówiły mu, że ma do nas wrócić to odparł "I will remember". (jeżeli coś pokręciłam, to mnie poprawcie) więc wróci. Nie ma innego wyjścia.
Myślę, że zdał sobie doskonale sprawę z tego, że w Polsce jest mile widziany, kochany i oczekiwany. Nie spodziewał się, że spotka najlepszą publiczność na świecie właśnie tutaj...
Tak sobie teraz myślę i nie wiem kto był w większym szoku- my, że go widzimy i SŁYSZYMY (!) na żywo czy on, że go znamy, szanujemy i po prostu jesteśmy...
Offline
Gość z zewnątrz
Jestem pewna, że Josh do nas wróci!!! Po obejrzeniu dzisiejszego wywiadu, dostałam jakiejś ogromnej wewnętrznej siły. On był taki słodki, taki nieśmiały, a ten buziak na końcu zwalił mnie z krzesła.
Jeżeli chodzi o sobotni występ Josha to jestem pewna, że był bardzo zaskoczony Nami. Przecież to była telewizja, wstęp tylko dla specjalnych osób. A tu na scenie rozszalałe FANKI. Zresztą widać na filmikach jak się nami cieszy. Tak się cieszę, że mogłyśmy tam być i Go wspierać. On był taki nieśmiały i zagubiony na scenie ( jedyna podpora to my!!!) Tym bardziej, że nikt ale to nikt go nie przywitał, nie przedstawił, nawet nie zapytał czy mu się u nas podoba, a mieli szanse w przerwie piosenek ( a On biedny nie wiedział co robić i tak błąkał się po scenie) Ale mi jest z tego powodu przykro
Offline
Gość z zewnątrz
kiedy Josh zszedl ze sceny wiedzialam ze to jedyny moment zeby podbiec do niego z plyta, zapytalam czy podpisze i powiedzial "SURE" ale nie mialam nic do pisania szybko podbiegly inne dziewczyny i ktos podal mu, wspomniany juz wczesniej w postach, czerwony cienkopis, josh podpisywal kolejne plyty a ja stalam caly czas na przeciwko niego i powiedzialm "You're AWESOME!" na co josh odpowiedzial: "YOU're awesome!" powiedzialam cos w stylu "Please come back to Poland for a concert" na co odparł "I will"
bezcenne 10sek!
Offline
Gość z zewnątrz
Macie rację, trochę polegli w kwestiach przywitania itd. Nie dość, że mówili nie do niego, a o nim, to jeszcze nie dali do głosu dojść NAM (nie mówię tu o piskach i szlochach;)). Gdybyśmy mogły go przywitać po swojemu to by wyszło inaczej Mało mówił w przerwach, ale wcale mu się nie dziwię, żałuję tylko troszeczkę, bo mogłyśmy usłyszeć trochę więcej jak mu się w Polsce podoba i jak mu się podobają jego czcicielki:P. Ale zrobiłyśmy to, co tylko było do zrobienia i miłość płynęła z widowni prosto na scenę i na pewno nie tylko to słyszał, widział, ale i czuł
Ostatnio edytowany przez Eleanor's Lullaby (11-4-2011 15:55:46)
Offline
Gość z zewnątrz
Ja też poproszę linka do grupy na fb, chętnie do was dołączę:)
Offline
Wstępna faza Grobanizmu
Offline
Wstępna faza Grobanizmu
Wszyscy już w domu, dotarłam i ja Emocje ciągle we mnie ogromne, a jak przejrzę te wszystkie zdjęcia i filmiki to pewnie będzie mnie jeszcze dłuuuugo trzymać. Jak ja się cieszę, że mogłam tam być. I nic nie znaczą moje wcześniejsze przygody, rozbite kolana, wielki siniak na kości piszczelowej i zostawienie w pociągu mojej ulubionej srebrnej obrączki. A niech to, jakoś to przeżyję! Najważniejsze, że widziałam, słyszałam i dostałam autograf. Wielkie dzięki dla wszystkich dziewczyn, które poznałam, lub zamieniłam kilka słów w oczekiwaniu na wejście do hali. Oczywiście największe podziękowania dla moich dziewczyn z chatki puchatka, mimo ekstremalnych warunków i arktycznego zimna atmosfera była prawdziwie przyjacielska
Offline
Wstępna faza Grobanizmu
dorotea napisał:
Siedziałam rząd przed wami ale głupio mi było do was zagadać , wszystkie jesteście takie młodziutkie ,że ja do was nie pasowałam
Dorotko miałam przeczucie, że to Ty, teraz żałuję, że nie podeszłąm do Ciebie. Jak to do nas nie pasowałaś? Ja nie jestem taka młodziutka jak większość naszych dziewczyn, ale super się czułam w ich towarzystwie i dobrze się bawiłam
Offline
Powolny działacz
jak się jest fanką Josha to wiek nie ma znaczenia
i zazdroszczę arizonaphoenix167 że zamieniła z Joshem tak wiele słów, musiało być niesamowite przeżycie
Offline
Mila111 napisał:
Ja też poproszę linka do grupy na fb, chętnie do was dołączę:)
i ja i ja !!
Offline