jagoda - 23-7-2008 18:48:08

Macie jakieś propozycje na wieczory?? Ulubiony film na DVD, a może wiecie czy coś fajnego w najbliższych dniach w TV??:) piszcie;)
Ja póki co na niedzielę polecam CSI Miami POLSAT godz 20.00 i Dr. House TVP2 pon, wt, śr ok godz. 20.00 :)

jagoda - 31-7-2008 23:34:06

ok na PIATEK polecam na TVN ok 20.00 Dzien zaglday z Morganem Freemanem i Elijahem Woode, a nastepnie TVP1 ok 21.30(?) Rocky 4 ze Stalonem :)
SOBOTA: Upior w operze TVN ok 21.10
NIEDZIELA Za szybcy za wscielki TVP2 ok 20.50 :) i o 20.00 POLSAT CSI Miami :)

Jardin - 18-8-2008 19:34:55

Wiem, ze zbyt późno to mówię, ale sama dopiero dowiedziałam się przed chwilą...
Dziś na TVP ! o godz. 20.25 będzie film "Bandyta". Nigdy go nie oglądałam i nie mam żadnej pewności czy mi się on spodoba...już po samym tytule pewnie nie miałabym ochoty go oglądać, ale...jest jeden najważniejszy argument przemawiający za tym, żeby jednak go obejrzeć - muzyka! Kompozytorem jest Michał Lorenc - mój ulubiony kompozytor:D
Dlatego film obejrzę:) Was nie będę zachęcać bo nie wiem czy do końca jest do czego,ale...jeśli jednak ktoś jest zainteresowany, to dziś godz.20.25!

A to jeszcze taki krótki opis filmu:
Brute, przestępca i recydywista, zostaje zesłany w ramach resocjalizacji do pracy w szpitalu dla sierot w Rumunii. Bliski kontakt z ciężko skrzywdzonymi przez los dziećmi staje się dla niego początkiem wewnętrznej odnowy. W potworze rodzi się człowiek. Wkrótce odkrywa, że wybrane dzieci są sprzedawane na Zachód. Uzyskane w ten sposób pieniądze rzekomo mają zapewnić godziwą egzystencję pozostałym pensjonariuszom szpitala. W rzeczywistości jednak służą znacznie mniej szlachetnym celom. Brute chce rozprawić się ze złem, które drąży szpital.

Jardin - 19-8-2008 15:11:50

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Marta_Evans - 19-8-2008 15:27:10

Rzeczywiście, piękna muzyka! A końcówka najlepsza - zupełnie jak w Zorbie xD Filmu nie oglądałam, bo akurat oglądałam Romeo i Julię. Ale widzę, że film był kiepski tak więc dobrze, że nie obejrzałam. A muzykę i tak usłyszałam. Włączam sobie ją jeszcze raz! ^^

Jardin - 15-10-2008 20:08:55

W ten piątek w TVN o godz. 20:00 będzie "Troja"! Tym razem chyba obejrzę, chyba że naprawdę mi się nie spodoba to już trudno... ale mam pytanie: czy utwór Josha pojawia się tylko na końcu filmu jak to zazwyczaj bywa? czy może na początku, a może w środku też?

Marta_Evans - 15-10-2008 20:41:23

Aby usłyszeć głos Josha, to musisz poczekać na napisy końcowe ;) W czasie filmu to leci sama melodia. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale nawet pojawia się ona dopiero na koniec filmu podczas śmierci Achillesa. Ale film wart zobaczenia. Bo jest całkiem fajny. Ten boski Brad! Ale Orlando to totalna pomyłka...

Jardin - 16-10-2008 13:20:52

Tak też podejrzewałam, że będzie tylko na końcu...pytałam tylko tak na wszelki wypadek:)
Oglądać na pewną zacznę, zobaczymy jak będzie....a najlepsze jest to, że kiedy ostatnio puszczali "Troję" w TVN, w tym samym czasie na TVP1 oglądałam "Helenę Trojańską"! Oglądałam bo brat oglądał! Gdybym wtedy uparła się na "Troję" miałabym to szczęście zetknąć się z Joshem wcześniej! A tak to lipa:|

Marta, boski avatar:applause:

Naborg - 16-10-2008 17:18:14

Super :D
Cieszę się, że w ten piątek będzie "Troja". Strasznie mi się ten film podoba. Chyba już po prostu lubię te klimaty (Troja, Gladiator, 300 i wszystko związane z Imperium i z Grekami :) ). Film na prawdę wart obejrzenia.

P.S a ta muzyka ach...:D

Nijaka - 16-10-2008 21:44:35

Ostatnio, po naszych dyskusjach na jej temat, poszukiwałam Troi w domu - miałam ją kiedyś na jakiejś niepozornej płytce... Ale nie moglam znaleźć i byłam niepocieszona. I wtedy hop, Troja pojawia się w TVN. Nie wiem, czy wrócę do domu na tyle wcześnie, żeby ją obejrzeć xd

Jardin - 19-12-2008 17:11:48

Jutro na TVP1 o godz. 20:15 będzie "To właśnie miłość":)
Pamiętam jak Ola zachwalała, a ja byłam sceptyczna ze względu na Granta...i pewnie sama nie ściągałabym filmu, ale skoro już leci w TV to czemu nie obejrzeć^^

Może jakoś przeżyje tego Granta, a jeśli nie będę w stanie to najwyżej wyłączę;p

dorotea - 19-12-2008 17:53:32

Ten film jest super mam go na dvd i to nie ze względu na Granta ,ale na muzykę min Dido HERE WITH ME .Jest tam tez taki młody aktor Rodrigo Santoro super przystojniak i o ile wiem gra tam też była dziewczyna Josha January Jones , trzeba koniecznie ją obejrzec :D

Jardin - 19-12-2008 18:01:35

Cooooooooo? January tak gra?!!!! Taki argument w zupełności wystarczy żeby film obejrzeć^^
A niech sobie tam gra ten Grant, teraz to już mnie to nie obchodzi^^
W takim razie już nie mogę się doczekać jutra:D

dorotea - 19-12-2008 18:22:34

Ma bardzo małą rolę , jeden Anglik pojedzie do Ameryki podrywać panienki i w barze pozna chyba cztery laski . Jedną z nich ma być January .

Jardin - 20-12-2008 11:46:28

Szkoda, że tylko małą...ale to nic, i tak obejrzę^^


Wczoraj po raz pierwszy obejrzałam w całości "Pearl Harbor". Przez długi czas unikałam tego filmu, głównie dlatego, że zawsze trafiałam na momenty dość drastyczne...Ale przemogłam się wreszcie...i nie żałuję:) Żałuje tylko, że zabrałam się za film tak późno:(

Za filmami wojennymi nie przepadałam szczególnie, ale w Pearl Harbor jest to coś, co wciągnęło mnie bardzo i przekonałam się do niego w 100%. Główną moją motywacją żeby go obejrzeć była muzyka, Hansa Zimmera oczywiście:) Kiedy jej słuchałam wzruszałam się bardzo...

Mówiłam już kiedyś, ze to ulubiony film mojego brata, jednak dla niego liczyły się tylko sceny bitewne, walki powietrzne itp. A ja zauważam w tym filmie coś jeszcze...Przecież to nie tylko film o wojnie, to również film o miłości, o odwadze, poświęceniu za kraj, o wielkiej przyjaźni...

Kto oglądał ten wie o czym mówię...W momencie kiedy piloci wracali z wojny po prostu nie wytrzymałam, rozryczałam się jak nigdy...Jeszcze ta muzyka to wszystko spotęgowała...

Nie można też nie wspomnieć o samych aktorach...szczerze mówiąc to specjalnie nie mam pamięci do nazwisk an nawet do twarzy, dlatego kompletnie nie byłam świadoma kto gra tych niesamowicie przystojnych pilotów!

Dopiero na końcu filmu zobaczyłam, że Kapitan Rafe McCawley (który najbardziej wpadł mi w oko^^mimo że to blondyn) to Ben Affleck! Ten sam, który brał udział w akcji Jimmego Kimmela razem z Joshem!

A do tego jeszcze jeden miły akcent: drugi główny bohater, Kapitan Danny Walker to w rzeczywistości Josh Hartnett! Chodzi mi o to, że to JOSH! Na to imię reaguje od jakiegoś czasu bardzo emocjonalnie^^ A to imię raczej nie należy do zbyt popularnych (przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie), dlatego kiedy już mam okazję je usłyszeć to bardzo się cieszę:D


I znów tym sposobem Josh był blisko:rolleyes:



Edit:
Tak więc film obejrzałam i gdyby określić go w dwóch słowach: strasznie zakręcony! :lol:
Czekałam na January...i się doczekałam, ale rzeczywiście ta jej rólka malutka, dosłownie "tyci-tyci"^^
Jednak zdążyłam jej się przyjrzeć...i muszę przyznać, ze nic dziwnego, że Josh zwrócił na nią uwagę:) To w końcu piękna dziewczyna:) I widać, że płynie w Joshu słowiańska krew:D Bo woli blondynki^^ (w takim razie ja nie miałabym szans:P). Trudno po tych dosłownie kilku minutach powiedzieć o January coś więcej, może obejrzę kiedyś jeszcze jakiś inny film w którym grała, wtedy przyjrzę jej się bardziej:)
A tak swoją drogą to wciąż zastanawiam się dlaczego Josh związał się z dziewczyną starszą od niego...Może się obruszycie mówiąc, że w miłości wiek nie ma znaczenia...ale ja jednak w tej kwestii jestem dość staroświecka, bo nie wyobrażam sobie by mój chłopak miał być młodszy ode mnie...

A wracając do filmu...nie żałuje, ze obejrzałam:) uśmiałam się po pachy:D ...i nawet Hugh Grant nie był taki straszny^^
Obejrzałam sobie Dorota tego przystojniaka, mówię o Rodrigo Santoro...ale coś mi w nim nie grało, nie jest w moim typie (mimo że brunet^^). Za to Andrew Lincoln niczego sobie:D Aż mi się go szkoda zrobiło w tym filmie...

moniaak - 21-12-2008 18:29:37

a ja nie oglądałam ;(
co wy tak na tego Granta? ;))
January to nie jest ta, która w teledysku do "to where you are" wystąpiła?

dorotea - 22-12-2008 09:27:21

Nie, gdzieś podali że ona była w tym teledysku , ale to pomyłka .Co do przystojniaków to każdy ma inny gust w w Rodrigu głównie podoba mi się pięknie wyrzeżbione ciało !:angel: Film mi się podobał bo jest zabawny i bardzo świąteczny a ja lubię takie filmy przed świętami . Co do różnicy wieku to uwierzcie mi że nie ma znaczenia gdy naprawdę się zakochacie . Mo mąż jest ode mnie dwa lata młodszy i nigdy nie czułam różnicy nawet na początku znajomości .:D A jak Josh jest nieśmiały to potrzebuje dziewczyny trochę bardziej od niego doświadczonej .

Marta_Evans - 22-12-2008 13:27:45

Co do To Właśnie Miłość. Nie oglądałam go wczoraj, ale kiedyś widziałam. Pamiętam, że mi się podobał. Taki lekki. Plus Keira Knightley, którą lubię i Alan Rickman ze swoim głębokim głosem (oczywiście nie może się równać z naszym Joshem :P). Czy ktoś zwrócił uwagę na jego głos? Naprawdę, może zawrócić w głowie, szczególnie gdy gra ciemne charaktery! A pomyśleć, że to "60-letni dziadek" (!!!).

W każdym bądź razie cieszę się Aguń, że w końcu zdecydowałaś się go obejrzeć i że Ci się spodobał. :)

Jardin - 22-12-2008 19:20:49

Ja też polubiłam Keirę:) Nie będę ukrywać, że głównie z powodu roli w "Dumie i uprzedzeniu":) Spodobała mi się na tyle, że i ją umieściłam na jednym z moich portretów ołówkowych^^ A poza tym lubię jej głos... A w "To właśnie miłość" nie tak szybko ją poznałam (na wielu zdjęciach które widziałam,wyglądała bardzo różnie), i to właśnie jej głos uświadomił mi, że to właśnie ona:).

...i oczywiście zwróciłam uwagę na Alana Rickmana:D ...i jego głos głęboki jak studnia^^ Wcześniej widziałam go w "Rozważnej i romantycznej", jednak tam akurat ciemnym charakterem nie był, choć był piekielnie tajemniczy...




W Wigilię na TVP Kultura o godz. 20:00 będzie można obejrzeć "Amelię", film tak uwielbiany przez Josha:D Jest on dość specyficzny, tak samo jak specyficzne jest poczucie humoru Josha:D
Tak więc jeśli ktoś znajdzie czas w tym świątecznym dniu i będzie miał chęć i przede wszystkim kanał TVP Kultura to polecam gorąco:)

Marta_Evans - 23-12-2008 16:19:21

Kochani. Włączamy telewizor 25 grudnia na TVN o godzinie 10:40. Obejrzymy sobie ładny film animowany jakim jest Ekspres Polarny oraz, co najważniejsze, posłuchamy sobie na koniec Josha, jeśli oczywiście nie utną napisów. ;)

Ja rok temu oglądałam już ten film, byłam ciekawa co to w ogóle jest. No i oczywiście ze względu na Josha. Mi się bardzo podobał, piękna bajka z przesłaniem. :) Gorąco polecam! W te Święta też chętnie obejrzę.

Leia - 23-12-2008 17:48:01

też oglądałam rok temu, ale wtedy nie znałam jeszcze Josha...
i w tym roku równiez obejrzę (juz zarezerwowałam telewizor) bo bardzo mi się podobała ta bajeczka :)

dorotea - 23-12-2008 18:28:26

Agnieszka , a wiesz dlaczego Josh lubi Amelię ? Na pewno obejrzę, jakoś nie miałam dotąd okazji :)

Nijaka - 23-12-2008 21:20:49

Ekspres Polarny miecie.  Muszę powiedzieć, że na początku ta bajka nie przypadła mi do gustu. A potem obejrzałam ją jeszcze raz i mi się spodobała. I kolejny. I kolejny. Teraz jestem jej fanką. Ma super przesłanie.

Jardin - 23-12-2008 22:19:54

Ubiegłaś mnie Martuś z tym Expresem polarnym^^ Jasne, ze będę oglądać, miałam takie plany już od dawna by obejrzeć w Święta film na komputerze, ale skoro telewizja znów emituje to obejrzę tam:) ...i oczywiście napisy najważniejsze^^...i nie mogą uciąć w żadnym wypadku, nie pozwalam! Dam cynk znajomym żeby też obejrzeli, a przynajmniej napisy:D


dorotea napisał:

Agnieszka , a wiesz dlaczego Josh lubi Amelię ?

Mogę się tylko domyślać...Amelia to nietypowa dziewczyna...marzycielka...a przede wszystkim altruistka, chce pomagać wszystkim ludziom, spełniać ich marzenia:)
Czyż więc niepodobna trochę do Josha?:)
...nie będę Ci zdradzać szczegółów filmu, zobaczysz sama:D
...no, mogę jeszcze powiedzieć, że piękna muzyka jest w tym filmie...i to dosłownie od pierwszych sekund:) Ale o tym już kiedyś mówiłam..

Chcę jeszcze nawiązać do January...Nie przypuszczałam nawet, że tak szybko będziemy mogły zobaczyć ją jeszcze raz na ekranie:) Otóż 27 grudnia w TVP1 o godz. 20:15 będzie "Dirty Dancing II", w którym to właśnie January gra jakąś Eve. Nigdy jakoś mnie nie kusiło by ten film obejrzeć, ale teraz mam motywację^^

Nijaka - 23-12-2008 23:01:18

Co do January. Z Jej filmografii w Wiki: "2004 Love's Enduring Promise jako Missie"
Oglądałyście może którykolwiek z tych filmów? Jest: Love's Enduring Promise, Love's Long Journey, Love Comes Softly i jeszcze jedna część, której nie pamiętam. Ogólnie jest ich siedem? Sześć? Ale ja oglądałam cztery pierwsze. I to też w USA, u cioci, z którą lubimy takie miłościowe filmy. Są to filmy o dzikim zachodzie i miłości między pokoleniami. Najpierw pierwsze, potem dziecko tej pary, potem rodzina tej dziewczynki, potem dziecko tamtej pary i tak dalej. Jest jeden naprawdę uroczy aktor (: January Jones grała w jednej części, w "Promise" i muszę stwierdzić, że była to najgorsza Missie. Ale nie była to nawet wina aktorstwa Styczyczenki (Boże, co za imię?), tylko jej urody. Jest zbyt sliczna, zbyt urocza, piękna, ma taka trochę elegancką urodę. Missie była dziewczynką zachodu, nie bojącą się łazić po drzewach czy doić krowy, zabijać kurczaki i budować domki dla ptaków. January jest zbyt delikatna i widać, że nie potrafiła wczuć się w rolę chłopczycy - była wciąż za kobieca.
Za to Erin Cottrell jest świetną Missie. Najlepszą i idealną. Producenci też to zauważyli, bo potem gra już tylko ona (znalazłam kolejne tytuły): Love's Abiding Joy, Love's Unending Legacy, Love's Unfolding Dream i, nagrywane aktualnie, Love Takes Wing.
A tu ten słodziak, o którym wspominałam. http://www.imdb.com/name/nm1397297/      Logan Bartholomew.
O, wiecie co? On grał też "Football Guy'a" w American Wedding, tam, gdzie, jak wiemy, January też grała. Zaraz po tym nakręcono "Love's Enduring Promise". Myślicie, że to przypadek? (:

Marta_Evans - 25-12-2008 15:10:55

I jak, oglądałyście Ekspres Polarny? Słyszałyście Josha? ^^

Leia - 25-12-2008 15:27:43

Oglądałam Ekspres :) kiedy oglądałam ten film rok temu, nie znałam jeszcze Josha i nie zwracałam uwagi na ścieżkę dźwiękową aż tak bardzo(bo ogolnie to zawsze zwracam uwagę na to co leci w tle). Teraz jednak co jakiś czas słyszałam Believe i jakoś tak mi się cieplej na sercu robiło :) Można powiedzieć ze oglądałam ten film a Josh mi jakby towarzyszył ;) No i w końcu zaśpiewał, i nawet wypatrzyłam Jego nazwisko w napisach końcowych (specjalnie czekałam do końca napisów). Ogólnie bajka bardzo mi się podobała, bo lubię takie magiczne opowieści :)

Nijaka - 25-12-2008 17:45:12

Ja też oglądałam Ekspres. Specjalnie nastawiłam sobie budzik, żeby nie przegapić i lojalnie siedziałam nawet na reklamach. Ach. Ta bajka mnie zachwyca za każdym razem, kiedy ją oglądam, coraz bardziej. Serio. Jest taka.. mądra, ma tyle przesłań, jest metaforyczna i uczy sporo. I jest taka świąteczna. Podoba mi się ^^ A Tom Hanks miecie XD I w ogóle, słyszałam często głowny temat z Believe. I, oczywiście, czekałam na napisy, były i był Josh. Na końcu, tak jak Leia, wypatrywałam Jego imienia. I bylo. Faaaajnie ^^ Dobry poranek.

EDIT:

Oglądaliście film "Pamiętnik"? Na podstawie mojej ukochanej książki mojego ukochanego Sparksa? Bardzo lubie jego książki, a i film przypadł mi do gusty. Co prawda, sporo rzeczy mi nie pasowało, ale i tak jestem na tak. Oglądaliście może?

Jardin - 25-12-2008 17:45:23

Ja też oglądałam:D i o dziwo razem z moim braciszkiem^^ Jak się dowiedział, ze mam zamiar oglądać bajkę to tylko parsknął śmiechem! Ale w końcu wyszło tak, że sam się wciągnął i oglądał ze mną do końca:lol:

To piękny film, a kiedy tylko słyszałam motyw "Believe" wzruszałam się strasznie i dośpiewywałam sobie słowa Josha:)
...i to zakończenie...jakże prawdziwe... Kiedy byłam dzieckiem zupełnie inaczej odczuwałam Święta, przeżywałam je bardziej...a teraz jest już zupełnie inaczej, czasem zdarza się, że i ja "nie słyszę tego dzwoneczka od sań Mikołaja"...

...i jak zwykle najbardziej przeżyłam napisy końcowe^^ Szkoda tylko, że Josh tak krótko śpiewał...
Tak jak Ty, Leia wyszukałam jego nazwisko spośród innych napisów i dumnie pokazałam bratu:dumny:

Marta_Evans - 15-1-2009 19:04:46

Odświeżam wątek.

Niedawno na TVP1 leciał film pt. Był Sobie Chłopiec. Akurat mniej więcej w tym samym czasie leciał na innym programie Don Juan DeMarco z Johnnym Deppem. Oczywiście zapragnęłam zobaczyć ten drugi film. Poza tym dostał 4 gwiazdki na 5, więc byłam jak najlepszej myśli. Akurat moja mama zechciała oglądać ten pierwszy film. A że zaczynał się godzinę wcześniej, zaczęłam go oglądać z mamą. I dokończyłam nie przełączając już na Don Juana.

Naprawdę bardzo miło się oglądało. Humor w filmie był niezwykle inteligentny, zupełnie niepodobny do niektórych głupich komedyjek amerykańskich. Poza tym nie musiałam oglądać kolejnego happy endu z piękną aktorką i przystojnym aktorem. Wątek oryginalny - realistyczna historia z naturalnymi aktorkami bez zbędnego makijażu aby być piękniejszym. Plus Hugh Grant w obsadzie, który naprawdę mnie pozytywnie zaskoczył. Tak wiem, że Aga nie lubi tego aktora. :D Powiem szczerze, że chociaż ja do niego nic nie mam, też jakoś zbytnio za nim nie przepadam. Ale w tym filmie bardzo mi się podobał. Po pierwsze, wyglądał inaczej niż go pamiętam. Może dlatego, że jest to film z 2002 roku. Szkoda, bo miałam nadzieję, że on tak wygląda obecnie.

Polecam film! Nawet Adze, mimo Hugh. xD Grał ciekawy charakter. Film lekki, naprawdę fajnie się go ogląda. Można się pośmiać i przy okazji nie zgłupieć jak to się dzieje np. przy filmie Maska. ;)

Zwiastun dla zainteresowanych.

dorotea - 11-3-2009 13:09:22

Dzisiaj na Ale Kino ! miałam prawdziwą ucztę . Obejrzałam musical West Side Story , na pewno wiecie że z niego pochodzi utwór Somewhere który Josh wykonywał z Charlote Church .Piękny film o tragicznej miłości dwojga młodych ludzi pochodzących ze zwalczających siebie gangów . Jeżeli ktoś nie widział to gorąco polecam !!!!!Bardzo wzruszający :)

Jardin - 21-3-2009 19:27:32

Za późno o tym piszę, wiem:/ Ale sama dopiero się dowiedziałam...

Dzisiaj o 21:10 na TVN będzie "Sposób na teściową" :D
Pewnie wielu z Was już go widziało, ale np. ja mogłabym go oglądać kilka razy a i tak za każdym razem mam niezły ubaw :D Tak więc mam zamiar odprężyć się właśnie przy filmie po wkuwaniu do głowy zbędnych informacji, które mimo to muszę wkuć jeśli chcę zdać egzamin :/

Nijaka - 31-5-2009 18:20:32

Co myślicie o Domie nad Jeziorem? Leciał wczoraj na TVNie i dzięki temu przypomniałam sobie ten film. I wiecie co? Bardzo mi się podobał. Oryginalna historia, ale opowiedziana w taki sposób, że wcale nie wydaje się to niemożliwe. Ciekawy film, naprawdę.

Marta_Evans - 1-6-2009 15:11:10

Oglądałam kiedyś. Podobał mi się. Bardzo oryginalny. I wszystko zakręcone.

HeroConstantine - 1-6-2009 17:24:14

Dom nad jeziorem;D Coś dla mnie- Keanu Reeves to mój ulubiony aktor:D Mi się najbardziej podobał ten szklany dom:D Dawno nie oglądałam tego, ale wiem, że ze względu na Keanu kombinowałam sobie ten film;P Miły, jeśli można tak określić, ale historia oparta na bodajże japońskim scenariuszu;)

Jardin - 7-6-2009 20:33:49

12 czerwca o 21:10 w TVP2 będzie można znów zobaczyć film "Był sobie mały chłopiec". Pamiętam, że jakiś czas temu był w TVP1 ale nie oglądałam w całości, zerkałam tylko fragmentami. Miałam i nadal mam jakąś blokadę przed Hugh'em Grantem więc do każdego filmu z nim podchodzę z rezerwą. Jednak ten film nawet mnie wciągał, ale oglądać do końca nie mogłam, bo moja rodzinka miała inne plany w kwestii "co oglądamy".

Pamiętam, jak Marta przekonywała mnie, żebym jednak zobaczyła, że mi się spodoba...że Grant nie taki straszny i że przeżyję xD Rady mam zamiar posłuchać i dokończyć to co zaczęłam już oglądać;]

Kalpana - 7-6-2009 21:49:07

Był sobie chłopiec to naprawdę przyjemny film :). Początkowo też byłam nastawiona do niego sceptycznie, bo Grant to (za przeproszeniem) taka dupa wołowa dla mnie. Ale film w sumie fajny i Hugh tam nie wkurza ;).

Marta_Evans - 7-6-2009 22:55:29

Kalpana napisał:

Był sobie chłopiec to naprawdę przyjemny film :). Początkowo też byłam nastawiona do niego sceptycznie, bo Grant to (za przeproszeniem) taka dupa wołowa dla mnie. Ale film w sumie fajny i Hugh tam nie wkurza ;).

Całkowicie się zgadzam! Hugh w tym filmie naprawdę w ogóle nie przeszkadza! Więc Aguń, możesz oglądać, polecam! :) Inteligentny humor przede wszystkim.

fanka Josha - 7-6-2009 23:02:32

Ja też za Hugh nie przepadam,ale film widziała i polecam :)

Leia - 12-6-2009 15:26:10

Nijaka napisał:

Co myślicie o Domie nad Jeziorem? Leciał wczoraj na TVNie i dzięki temu przypomniałam sobie ten film. I wiecie co? Bardzo mi się podobał. Oryginalna historia, ale opowiedziana w taki sposób, że wcale nie wydaje się to niemożliwe. Ciekawy film, naprawdę.

Dzis oglądałam. I juz zaliczam do moich najulubieńszych filmów :D Niesamowity, poruszający i zakręcony. Lubię takie. No i trzeba obejrzeć co najmniej 2 razy żeby zrozumieć ;)

A "Był sobie chłopiec" chyba dzis leci,tak? Mam nadzieję ze znowu nie przegapię :)

Nijaka - 12-6-2009 23:10:13

Oglądałam 'był sobie chłopiec' i muszę powiedzieć, że podobał mi się! Naprawdę. I, może jestem naiwna, ale końcówka mnie zdziwiła. To przełamywanie się Willa i wygłupianie przed dzieciakami. No i bardzo podoba mi się ta relacja Will - Marcus. I generalnie, jestem na TAK dla tego filmu (:

Jardin - 13-6-2009 17:16:49

Ja też sobie obejrzałam wczoraj "Małego chłopca", a właściwie to dwóch, tyle, że jeden trochę taki już wyrośnięty xD
W trzech słowach: film był świetny! Nie żałuje ani trochę, wręcz powiem, że z miłą chęcią zobaczyłabym jeszcze raz i jeszcze raz, i jeszcze raz itd ;] Uśmiałam się w niektórych momentach do łez choć sama historia do śmiechu nie skłaniała. Momenty wzruszenia też były. Nie myślałam, że kiedykolwiek to powiem, a jednak...podobał mi się Hugh Grant ;] Tak jak Marta powiedziała, w ogóle nie przeszkadzał, nawet powiedziałabym, że żaden inny aktor nie nadawałby się lepiej do tej roli jak właśnie Grant.

...i ta popisówka z gitarą na scenie była genialna. Również mnie tym zaskoczył, tak jak Ciebie Aniu (więc już dwie naiwne są). "Killing Me Softly" w jego wykonaniu pierwsza klasa :D Zwłaszcza kiedy zamknął oczy i dał się ponieść muzyce:) Nie wiedziałam już czy płakać czy śmiać się...

Film, który zapamiętam i do którego na pewno jeszcze wrócę :)

Marta_Evans - 13-6-2009 19:00:35

Agnetha napisał:

Ja też sobie obejrzałam wczoraj "Małego chłopca", a właściwie to dwóch, tyle, że jeden trochę taki już wyrośnięty xD
W trzech słowach: film był świetny! Nie żałuje ani trochę, wręcz powiem, że z miłą chęcią zobaczyłabym jeszcze raz i jeszcze raz, i jeszcze raz itd ;] Uśmiałam się w niektórych momentach do łez choć sama historia do śmiechu nie skłaniała. Momenty wzruszenia też były. Nie myślałam, że kiedykolwiek to powiem, a jednak...podobał mi się Hugh Grant ;] Tak jak Marta powiedziała, w ogóle nie przeszkadzał, nawet powiedziałabym, że żaden inny aktor nie nadawałby się lepiej do tej roli jak właśnie Grant.

...i ta popisówka z gitarą na scenie była genialna. Również mnie tym zaskoczył, tak jak Ciebie Aniu (więc już dwie naiwne są). "Killing Me Softly" w jego wykonaniu pierwsza klasa :D Zwłaszcza kiedy zamknął oczy i dał się ponieść muzyce:) Nie wiedziałam już czy płakać czy śmiać się...

Film, który zapamiętam i do którego na pewno jeszcze wrócę :)

Cieszę się ogromnie Aguń, że spodobał Ci się film. :D Cieszę się również z tego, że poleciłam Ci właściwą rzecz. Ja też wczoraj trochę oglądałam. Też mi się bardzo podobała ta scena w szkole. Jak to mały chłopiec może zmień dorosłego człowieka. :) Czy ktoś zwrócił uwagę na głos Hugh w tym filmie? Uważam, że był bardzo seksowny... :P

Jardin - 13-6-2009 19:50:44

Jasne, że zwróciłam :D Właśnie o tym pisałam: PIERWSZA KLASA^^ Pierwszy raz słyszałam jak śpiewał;] No, ma facet głos^^ Działa na płeć piękną :D A wersja "Killing..." lepsza od oryginału xD

Jardin - 16-6-2009 20:04:38

Wczoraj w TVP1 znów emitowano "Pearl Harbor" :) Puszczano późno, bo o 22:00 (film trwał do 1:00), ale wytrzymałam;] Z resztą jestem nocnym markiem więc nie miałam z tym większego problemu. Nie mogłam przepuścić tego filmu, po prostu nie mogłam. Oglądałam go już wiele razy, ale on nie nudzi mi się nigdy. Za każdym razem mam wrażenie jakbym oglądała go pierwszy raz. I co może śmieszne za każdym razem mam nadzieję, że ta historia zakończy się inaczej i że Danny (Josh Hartnett) jakimś cudem przeżyje. Wiem, że to nielogiczne, ale nic na to nie poradzę. A potem widzę, jak wynoszą jego trumnę z samolotu, widzę łzy jego najlepszego przyjaciela i ukochanej :( Rozkleiłam się totalnie, przez większość filmu starałam się powstrzymywać, ale na końcu już nie dałam rady, wybuchałam płaczem. Zwłaszcza jak słyszałam muzykę, którą tak dobrze znam, która tak kocham.

Wiem, że nawijałam Wam o tym już wiele razy, ale musiałam jeszcze raz. Wybaczcie :angel:

Nijaka - 25-6-2009 10:48:41

15.06 oglądałam Pearl Harbor po raz pierwszy. Bardzo mi się spodobał. I ta muzyka, i historia. Moment, kiedy wynosili trumnę Danny'ego z samolotu chwycił mnie za serce. Scena latania i oglądania zachodu słońca była piękna. I sceny bitew powietrznych. I dużo, dużo innych. Cały ten film był niesamowity. Chętnie obejrzałabym go jeszcze raz.


Wczoraj natomiast byłam na Narzeczony mimo woli. To ten film z Sandrą Bullock i Ryan Reynoldsem. Komedia romantyczna opowiadająca o tym, do czego zdolna jest posunąć się Kobieta Sukcesu, by zatrzymać swoją posadę i wizę. Muszę przyznać, że film mi się bardzo podobał. Był zabawny, uroczy, taki na odprężenie. Do tego Ryan Reynolds, którego nie widziałam jeszcze w lepszej roli, ale który świetnie gra oczami. I jeszcze jak dogryza swojej 'ukochanej' szefowej. Polecam, warto obejrzeć. Relaksacyjnie. Amerykańska, jedna z lepszych, jakie ostatnio widziałam, komedia romantyczna.

dorotea - 6-9-2009 14:56:25

Dzisiaj wieczorem na dwójce znowu powtarzaja Gladiatora . Niepowtarzalna okazja jeżeli ktos nie widział.Wiem że gdzieś już tu pisano o tym filmie , ale pomimo bardzo realistycznych i okrutnych scen  na których zamykałam oczy :) jest to bardzo piękny film o milości , wierności i wierze we własne przekonania .Warto go obejrzeć nawet zamykając co jakiś czas oczy :D

aurena77 - 7-9-2009 22:02:13

oczywiście po raz nie wiem który oglądałam... muzyka Zimmera jest doskonała oprócz oczywiście genialnego filmu, który jednak bez niej byłby genialny..? no dobrze, dobrze.. byłby :)

laure - 7-9-2009 22:46:00

Gladiator...fakt, muzyka jest świetna, ale należy jeszcze zaznaczyć grę Russela

dorotea - 1-10-2009 19:47:53

W środę na TV7 o 20.05 będzie Upiór w Operze !!!!!! Suuuuuuuuuuuuuuuuuuper :D

Marta_Evans - 3-10-2009 12:07:21

dorotea napisał:

W środę na TV7 o 20.05 będzie Upiór w Operze !!!!!! Suuuuuuuuuuuuuuuuuuper :D

Cudownie. :) Szkoda, że nie w weekend, bo wtedy może bym obejrzała.

dorotea - 17-10-2009 21:24:23

Właśnie usłyszałam ,że w piątek na TVN znowu będzie Troja  :) Cieszę się bo od tego filmu zaczęła się moja miłość do Josha . Może  po ponownej emisji przybędzie mu nowych fanek ?:D

Jardin - 19-10-2009 18:48:17

Troja :) Ach jak miło... dobrze, że zaczyna się o 20:00, bo będziemy już po emocjach markowo-joshowych xD Trzeba zacząć kampanię reklamową, tzn. żeby ludzie oglądali, a już najważniejsze żeby doczekali napisów końcowych xD

Marta_Evans - 23-10-2009 19:18:16

Ja już promuję Josha na studiach. xD Jedna dziewczyna ma dziś oglądać Troję i co najważniejsze, poczekać do napisów końcowych. :) Ja także!

Marta_Evans - 19-12-2009 19:50:38

A teraz ode mnie będzie propozycja na Święta. ;)

CZWARTEK:

Kevin sam w domu POLSAT, 19:30 - oczywiście standardowo, bez Kevina nie ma Świąt. ;)


PIĄTEK:

Kevin sam w Nowym Jorku POLSAT, 19:30 - już nie tak dobra jak 1 cz., ale też można się pośmiać ;)

Bodyguard TVN7, 20:05 - cudowny film, mogę go oglądać w nieskończoność! A z resztą już go tutaj kiedyś polecałam


SOBOTA:

Ekspres polarny TVN, 14:10 - chyba wiadomo, dlaczego go polecam ;) my fanki Josha koniecznie czekamy do napisów i słuchamy Josha! Ale nie tylko dla Josha piszę o tym filmie. To naprawdę piękna bajka. Lubię ją.


NIEDZIELA:

To właśnie miłość TVP2, 20:10 - lekki, przyjemny film, podoba mi się, też go tu kiedyś polecałam


Oczywiście jak zawsze w Święta lecą te same filmy ale mnie to nie przeszkadza. Lubię je i chętnie je obejrzę. Jak tylko będę mogła. :)

dorotea - 22-12-2009 22:19:40

Kocham wszystkie filmy wymienione przez Martę i dorzuce jeszcze dwa
  Wigilia Tvn godz 20.00   Terminal z Tomem Hanksem . Urocza , przezabawna komedia  nie specjalnie swiąteczna , ale warta obejrzenia .
   I Święto  TVN godz 20.00 Sposób na teściową  z Jen Lopez . Polecam szczególnie tym które jeszcze nie mają teściowych :P Zobaczcie koniecznie ku przestrodze :D

Jardin - 19-8-2010 19:03:27

TVN daje nam kolejną okazję na obejrzenie "Troi". Jutro, godz. 20:00 start. Jednak jak wiadomo punktem kulminacyjnym będą napisy końcowe :D

Marta_Evans - 20-8-2010 10:06:41

Agnetha napisał:

TVN daje nam kolejną okazję na obejrzenie "Troi". Jutro, godz. 20:00 start. Jednak jak wiadomo punktem kulminacyjnym będą napisy końcowe :D

Aguń, właśnie też miałam to napisać! :) Czekam do napisów!!

Nijaka - 20-8-2010 22:10:30

Na sam film nie zdążyłam cały, ale napisy mam zapewnione! ^^

*

No i miałam napisy. Powiem, ta scena z Bryzejdą, jak Achilles przebiega całe miasto, by jej bronić... Może jestem banalna, ale naprawdę lubię ten wątek romantyczny. Choć niezautoryzowany z Homerem, jest piękny. Tak sądzę (: [zawsze płaczę]

Jardin - 6-1-2011 22:11:52

Jutro,tj. 7.01 w tvn o godz. 22:25 bedzie mozna zobaczyc film z akcentem joshowym. A.I. Sztuczna Inteligencja. Powiem szczerze, ze do tej pory nie pokusilam sie o ten film. Nawet Josh nie pomogl mi sie przelamc (nie przepadam za filmami science-fiction). Przyszedl chyba jednak czas zeby go obejrzec, chocby ze wzgledu na Josha. A juz na napisy koncowe na pewno zaczekam, chociaz beda pozno... bo bedzie mozna uslyszec For Always, prawda? :)

Marta_Evans - 6-1-2011 22:41:12

Jardin napisał:

A juz na napisy koncowe na pewno zaczekam, chociaz beda pozno... bo bedzie mozna uslyszec For Always, prawda? :)

No właśnie podobno nie będzie można usłyszeć. Kiedyś ściągałam ten film, nie oglądałam ale od razu włączyłam na napisy. Jak dobrze pamiętam leciała tylko melodia... Choć mogę źle pamiętać. Jeszcze raz trzeba sprawdzić.

Jardin - 7-1-2011 16:21:26

Oj nie, mam nadzieję, że jednak będzie Josh. Nie daruję jeśli się okaże, że będę czekać na darmo :/ Dla mnie to by było dziwne gdyby w całym filmie "For Always" nie można było usłyszeć. To jaki byłby sens w ogóle nagrania tej piosenki? Skoro wszędzie pisze, że to piosenka z filmu, to musi być! Innej opcji nie przyjmuję do wiadomości. Kropka.

Marta_Evans - 8-1-2011 11:28:50

No i jednak obejrzałam. Od pierwszej chwili film tak mnie zainteresował, że z łatwością doczekałam końca. Wcale nie chciało mi się spać. Film był cudowny. Naprawdę nie mam pojęcia, dlaczego dopiero teraz go obejrzałam. Główny bohater, David, totalnie mnie ujął. Haley Joel Osment był w tej roli fenomenalny. Dostał za tę rolę nagrodę Saturna! Dowiedziałam się także, że to ten sam chłopczyk, który grał w Szóstym Zmyśle - za tę rolę dostał nawet nominację do Oscara! W wieku 9 lat. Niewiarygodne.

Oczywiście na końcu filmu się wzruszyłam. To była taka piękna scena... Niby David był szczęśliwy ale... tak bardzo chciałam, żeby stal się drugim Pinokiem.

A co do Josha. No niestety, dobrze zapamiętałam. Podczas napisów Josh i Lara nie śpiewają. Nawet nie są wymienieni podczas podawania utworów do filmu. Ale jeśli zechcemy kupić płytę z piosenkami z filmu A.I. - Artificial Intelligence: Original Motion Picture Score [Soundtrack], usłyszymy For Always.

No cóż, do szczęścia brakowało mi tylko usłyszeć Josha. Ale i tak film był piękny, i nie żałuję, że obejrzałam do końca. Do samiuśkiego. Do końca napisów. ;)

Teraz jak będę słuchać For Always będę myśleć o filmie. Słowa nabrały teraz jeszcze innego znaczenia.

Jardin - 8-1-2011 19:38:11

Nic dodać, nic ująć. Mam dokładnie takie same odczucia co do tego filmu jak Ty, Martuś.
Zanim film się zaczął wahałam się...oglądać czy uczyć się (choć rozum oczywiście podpowiadał mi by wybrać to drugie). Jednak ciekawość zwyciężyła i włączyłam tv. I właśnie ten początek filmu tak mnie zainteresował, że odłożyłam książki na bok. Sama fabuła filmu jest niezwykle ciekawa, i przeżyłam nawet to science-fiction. Choć dla mnie momentami wyglądało to dość groteskowo.
Może to śmieszne, ale najbardziej polubiłam tego Misiaczka. Taki kochany był, aż chciałam się do niego przytulić :)
Jedno mi tylko nie dawało spokoju, wzrok Davida i ten hipnotyczny uśmiech. Wcale się nie dziwię Monice, że z początku unikała go gdy tylko mogła. Sama miałam dreszcze na ciele. I tak bardzo to we mnie tkwiło, że spać w nocy nie mogłam. Obudziłam się nawet o 4:15 z walącym sercem, bo wydawało mi się, że jakiś "obcy" jest na terenie mojego pokoju (autentycznie słyszałam jakieś szmery i dałabym sobie rękę odciąć, że to wcale nie był sen). Nie żałuję, że film w końcu obejrzałam, ale ten jeden raz mi starczy. Z kolei do "For Alway" będę wracać zawsze. Byłam bardzo niepocieszona, że nie usłyszałam jej na końcu filmu. Choć spodziewałam się, że jej nie usłyszę, skoro tak Martuś powiedziałaś. Mimo wszystko jednak łudziłam się do końca.

Marta_Evans - 8-1-2011 20:06:50

Jardin napisał:

Jedno mi tylko nie dawało spokoju, wzrok Davida i ten hipnotyczny uśmiech.

Oj tak, wczuł się w rolę. :) Ja też miałam dreszcze.

jagoda - 29-7-2011 11:35:43

uu zakurzył się dział troszkę..:P
w niedzielę 31.07.11 na TVN o 16:20
Akademia policyjna VII - Misja w Moskwie
nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam ten film :P

Marta_Evans - 6-8-2011 21:58:40

No i znów leci Bodyguard. <3 Ponownie mogę zachwycać się Frankiem! Co za mężczyzna... ;]

Marta_Evans - 11-8-2011 22:46:38

Czy ktoś może oglądał przed chwilą na Polsacie film Ostatnie Wakacje? Obejrzałam. I bardzo mi się spodobał! Nie żałuję.

To opowieść o prostej kobiecie, u której wykrywają guzy w mózgu i dają jej 3 tygodnie życia. Kobieta na początku się załamuje, ale postanawia w końcu w pełni wykorzystać ten czas. Roztrwania pieniądze żyjąc jak milionerka, spełniając własne marzenia. Naprawdę wzruszający. W sensie pozytywnym. Płakałam ze szczęścia. A Queen Latifah w roli głównej zjawiskowa. Piękna kobieta. :) Na uwagę zasługuje też miejscowość Karlowe Wary w Czechach i cudny hotel GrandHotel, gdzie toczyła się fabuła. Zakochałam się! Chętnie bym tam pojechała, gdybym mogła płacić 1200 zł za noc (minimalna stawka, sprawdziłam!), ale do samej miejscowości można pojechać. ;)

Tak czy inaczej, polecam film!!!

simi - 10-9-2011 21:45:35

Legalna blondynka na TVNie, uwielbiam ten film, choć widziałam chyba ze 3 rany, jeśli nie więcej. :D